Rodzina zastępcza w Polsce – 7 wniosków po prawie 3 latach

Dziś lekkie podsumowanie. Dokładnie za dwa tygodnie minie trzy lata odkąd w naszym życiu pojawiło się czworo Szkodników Aniołków. Czy wszystko poszło zgodnie z planem? I o czym warto pomyśleć przy okazji podejmowania decyzji o stworzeniu rodziny zastępczej? Po pierwsze – tymczasowość. W normalnych warunkach dotyczy ona każdej rodziny zastępczej. Teoretycznie bowiem sama instytucja rodziny …

Z pamiętnika matki – reasumując koronawirusa I połowy 2020

„Myślę sobie, że…” jesteśmy w niezłej dupie całkiem nieciekawej sytuacji. Wprawdzie 3 z hakiem miesięcy zdalnego nauczania przeżyliśmy, rok szkolny zakończyliśmy, egzamin ósmoklasisty napisaliśmy. Yyyy… Nasz najstarszy napisał! Za nami również pierwszy miesiąc wakacji, więc lekko licząc cztery i pół miesiąca żyjemy razem z dzieciakami 24 godziny na dobę, obijając się o siebie i pogłębiając …

Z pamiętnika matki – zdalna szkoła i korona wirus w rodzinie zastępczej cz.2

No i życie się toczy. Każdego dnia jakbyśmy delikatnie lepiej przyzwyczajali się do nowej rzeczywistości. Za nami 2 tydzień wielkiej narodowej kwarantanny #zostanwdomu! Zdalne lekcje Plan zajęć zdalnych jak otrzymaliśmy pod koniec tygodnia, już w poniedziałek się zmienił! Swoje lekcje dopisał w nim ksiądz katecheta. Na dziś starszaki mają lekcje prowadzone w komunikatorach z nauczycielami …

Z pamiętnika matki – zdalna szkoła i korona wirus w rodzinie zastępczej cz.1

Ok, postanowiłam zacząć pisać… pamiętnik. Kiedyś pisałam, mówią, że warto, terapeuci polecają 😉 Mamy w domu 4 dzieci – wszystkie w szkole podstawowej: III kl, V kl (zwani u nas „młodziakami), VII kl i VIII kl (pieszczotliwie: „starszaki”). Jest więc co ogarniać 😛 Przeddzień zdalnej szkoły (środa 25.03.2020) Praktycznie cały dzień wyczekuję informacji od nauczycieli …

Kontrola Starostwa Powiatowego w rodzinie zastępczej

Jesteście rodziną zastępczą? Któregoś pięknego dnia możecie otrzymać pisemko, że wybierają się do Was na kontrolę przedstawiciele Starostwa Powiatowego. Będzie w nim informacja, na podstawie jakich przepisów jest to możliwe oraz na kiedy owa wizyta została wyznaczona. My przyjęliśmy tą wiadomość zwyczajnie… Uwaga! Wpis dla osób o mocnych nerwach. Mocno osobisty. Szczery do bólu. Przebieg …

Sobota u nas jest zawsze handlowa!

Zaczyna się co tydzień zwyczajnie. Jakieś śniadanie, przeważnie płatki i mleko. Z lodówki, albo spiżarki – właściwie teraz nie robi to temperaturowej różnicy. Potem kolejny etap – sprzątanie, bo przecież sobota to dzień, który właśnie na ogarnięcie domowego chaosu najlepiej wykorzystać. Jest cały wolny, jest sporo czasu, jest spokojnie i nie trzeba się spieszyć. Marzę …

Pierwsze Boże Narodzenie z dziećmi!

Boże Narodzenie to taki czas, który dla wielu spotykanych przeze mnie ludzi zdawał się być trudny. Jedni mieli prawie traumy z dzieciństwa, gdyż ich bliscy nie potrafili wskrzesić w domu prawdziwej świątecznej atmosfery. Znam opowieści o kłótniach, o alkoholu, o strasznych sytuacjach, których świadkami były dzieci. Oczywiście nie wszyscy moi znajomi mieli aż tak tragiczne …

kupujemy samochód

No nie ma samochodów w tym kraju!

Większa rodzina to większe potrzeby! My już na etapie myślenia o dzieciach wiedzieliśmy, że ich czworo plus nas dwoje (plus pies, plus okazjonalnie teść) to w pięcioosobowym Oplu nijak się nie zmieści. Oczywiście o niezgodnych z zasadami bezpieczeństwa rozwiązaniach w ogóle nie myśleliśmy (szkoda zdrowia i pieniędzy), więc pozostało nam rozejrzeć się za czymś… No …