Bo, że czytasz, to nie mam wątpliwości! W dodatku śmiem twierdzić, że czytasz nie tylko takie, z których czegoś się uczysz, prawda? Żyjemy w tak dziwnych czasach, że z jednej strony wszędzie słychać, że „czytelnictwo w kraju leży i kwiczy”, a z drugiej niektórzy sprzedają po 30 tys. nakładu swojego dzieła (np. Michał i jego …
Boisz się pająków? Przeprowadź się na wieś!
O tak! Bo wieś to magiczne miejsce. To tu będziesz podziwiać cudne wschody i zachody słońca, mijać bociany z odległości 15 metrów i karmić sarenki sięgając przez własne ogrodzenie. To tu szczekanie psa sąsiada oznajmi ci o kimś obcym w pobliżu, a muczenie krowy przypomni, że zbliża się południe. To tu… poznasz wszystkie możliwe pełzające i …
Ile jest procent w procentach, czyli wizyta w banku po kredyt
Do banku poszliśmy raz. No, tak dokładniej to razy dwa. Pierwszy i – na samym początku, żeby rozejrzeć się w możliwościach. Drugi, żeby podpisać umowę kredytową. Jakim cudem? Ano właśnie… Podczas pierwszej wizyty dowiedzieliśmy się dużo. Przemiła pani doradca objaśniła nam działanie i zasady kredytu hipotecznego i wszystkie skróty i zwroty z umowy. Przeszliśmy punkt …
Bo ludzie to mają pomysły!
Kiedy chcesz kupić dom, spontanicznie siadasz do ofert zamieszczonych w Internecie. Bo są pod ręką. Bo jest ich dużo. Bo można łatwo filtrować ceny, lokalizacje, czy parametry domu. Jednym słowem – Internet ułatwia życie! Czy aby na pewno? Dziś kilka historii z życia wziętych, czyli o tym, co nas spotkało. Następnym etapem jest chwyt za …
Marzysz o domu z ogródkiem?
Świetnie! Ja marzyłam od zawsze! Wprawdzie wychowywałam się najpierw w bloku, później w kamienicy, a potem jeszcze w bloku, ale doskonale pamiętam, jak z tatą jeździłam rowerami po „domkowych dzielnicach” miasta, by oglądać, jak fajnie można mieszkać. Po latach takie marzenie okazało się i moim… Tak się złożyło, że podobne myśli zaczęły krążyć w głowie …
Pierwsze zadziwienia, czyli garść słów o prowincji…
Kiedyś wydawało mi się, że jesteśmy tacy sami. My, Polacy. Że mamy swoje przywary, wady narodowe i wspólne sprawy, w które wierzymy. Że działamy prawie identycznie, a nasze zachowania można z góry przewidzieć. A potem przeprowadziliśmy się na… prowincję! Pamiętam, jak dziś, ten dzień, kiedy po raz pierwszy poszłam z awizem na pocztę. Ykhm. Pojechałam, …
Ale że na wieś?
Jeśli jesteś na etapie zmęczenia miastem i szukania swojego miejsca na ziemi i mówisz swoim znajomym, rodzinie, przyjaciołom, że chcesz wyprowadzić się na wieś, to to jest właśnie to pytanie, które usłyszysz najczęściej. [su_quote]Ale że na wieś?[/su_quote] A później zobaczysz miny: od politowania przez zdziwienie po współczucie i zostaniesz zasypany pytaniami dodatkowymi. W zależności z …